Nazywany psychologicznym terrorem w pracy potrafi zamienić życie osoby mobbowanej w piekło. Bywa też nadużyciem, zwłaszcza, gdy szef wymagający, cele zbyt ambitne, pracy zbyt dużo. Zarzuty mobbingu są kosztownym problemem dla wielu firm, a może być jeszcze gorzej.
Po pierwsze: mobbing jest zjawiskiem złym i niepożądanym. Po drugie pojęcie mobbingu bywa nadużywane. Po trzecie zarzut mobbingu jest dokuczliwy dla pracodawcy, gdyż ma prawny obowiązek przeciwdziałać temu zjawisku, a gdy do niego dojdzie, zapłacić poszkodowanemu zadośćuczynienie i odszkodowanie.
Nawet jeśli pracodawca zadbał wprowadzenie odpowiednich procedur antymobingowych, to i tak postępowanie wyjaśniające, powoływanie komisji antymobbingowej jest kłopotliwe. Kosztuje dużo czasu, energii, powoduje wyciąganie pracowników z dotychczasowych obowiązków i konieczność szybkiego wyjaśnienia. Postępowania wewnętrzne często kończą się stwierdzeniem, że doszło do pewnych nieprawidłowości, ale nie do mobbingu. Mogą i często mają swój ciąg dalszy w sądzie pracy.
Wiele posądzeń o nękanie w pracy to skutek trudności komunikacyjnych lub konfliktu relacji.Tymczasem po ostatniej nowelizacji art. 35 ustawy o kosztach sądowych można się spodziewać fali pozwów o mobbing, z racji tego, że pracownicy zostali zwolnieni z kosztów sądowych, niezależnie od wartości przedmiotu sporu.
Jak rozpoznać, co jest, a co nie jest mobbingiem i jak rozwiązać problem na jak najwcześniejszym etapie? Jak się uchronić przed kosztownymi z punktu widzenia Zatem procedura nie rozwiązuje problemu, znacznie lepszą drogą jest mediacja jako element poprzedzający lub zastępujący uruchomienie procedury.
Jeśli interesuje Cię temat mediacji i konfliktów w miejscu pracy, wejdź na stronę www.o-media.pl, gdzie znajdziesz ciekawe teksty blogowe. Odwiedź profil Mediator Ewa Kosowska-Korniak na Facebooku i Kocham Mediacje na Instagramie.
Listen to "Ach ten mobbing!" on Spreaker.