Jesteśmy mistrzami niesłuchania, gdyż żyjemy pod presją czasu i presją zadań, nie mamy czasu, by słuchać, tym bardziej, że sami czujemy się niesłuchani. Brak nam motywacji, by uczyć się słuchania. Ktoś to powinien przerwać, może Ty?
Gdy ktoś dzieli się z nami swoimi przeżyciami, reagujemy postawą obronną, pretensjami, pouczaniem oraz postawą: „JA też!” oraz stosujemy bariery komunikacyjne. Najczęstszą z nich jest próba motywowania bliskiej osoby, by wzięła się w garść, poprzez krytykowanie jej „sama sobie jesteś winna”, albo obwinianie („jak mogłaś do tego dopuścić!”). Popularną w naszej szerokości geograficznej barierą jest też moralizowanie („powinnaś raczej”, „należy”, „musisz”) oraz udzielanie rad i mówienie, „co ja bym zrobiła na Twoim miejscu”…
Zmiana postawy i praca nad byciem dobrym słuchaczem jest wysiłkiem, który zawsze procentuje. Wystarczy tylko, że:
- Wybierasz na współpracę, czyli rozwiązanie win-win.
- Nie koncentrujesz się na sobie, tylko na rozmówcy.
- Nie zastanawiasz się, co za chwilę odpowiesz.
- Uświadamiasz sobie swoje stany emocjonalne, bo one wpływają na Twoje słuchanie.
- Obserwujesz mowę ciała, gdyż rozmówca wysyła Ci wiele pozawerbalnych sygnałów.
- Swoją mową ciała pokazujesz rozmówcy, czy naprawdę jesteś zainteresowana tym, co mówi.
- Ufasz sobie i swojej intuicji.
O barierach w komunikacji opowiedziałam podczas swojego wystąpienia „Słuchaj, by usłyszeć” na konferencji TEDex Uni Opole, będzie ono dostępne na moim kanale na Youtube, zaobserwuj go, by nie przegapić.
Listen to „#62 Czy krytykowanie pomaga wziąć się w garść? Słuchaj, by usłyszeć cz.2 on Spreaker.