>Gdy los daje Ci szansę zainspirowania słuchaczy 18-minutowym wystąpieniem w ramach konferencji TEDx, to wybór tematu nie jest zadaniem łatwym. Postawiłam na słuchanie, bo wydaje się proste, ale wcale takie nie jest.
Zgodnie z formułą konferencji TEDx, czyli marki o ogólnoświatowym zasięgu, której celem jest inspiracja do działania i samorozwoju, wystąpienia prelegentów nie powinny trwać dłużej niż 18 minut. Jak w tak krótkim czasie poszerzyć świadomość słuchaczy na tyle, by poczuli się zmotywowani i spróbowali choćby jedną rzecz zrobić inaczej? By chcieli wykonać jeden mały krok w kierunku zmiany? By ta zmiana była dostępna dla każdego? Przed tym dylematem stanęłam, gdy dostałam zaproszenie na TEDx Uni Opole organizowany przez Uniwersytet Opolski w moim rodzinnym mieście.
Wybrałam „słuchanie”, gdyż wydaje się proste, naturalne i często traktujemy je jako taką samą czynność jak oddychanie. Nikt nas nie uczył oddychać (a szkoda, bo oddech to potęga, a ćwiczenia oddechowe pomagają nam na każdym kroku i praktycznie na wszystko), podobnie jak nikt nas nie uczył słuchać. Dlatego jako słuchacze popełniamy tak dużo błędów.
Błąd 1: Ja też tak mam, posłuchaj mojego, czyli słuchamy autobiograficznie, by tylko móc opowiedzieć swoją własną historię, gdy rozmówca przerwie na chwilę swoją opowieść, by zaczerpnąć oddech.
Błąd 2: Wiem, co on ma na myśli, no bo przecież można się tego domyślić. Jeśli zakładamy, że wszystko jest oczywiste, to nie słuchamy aktywnie. Nie dopytujemy, nie upewniamy się, że dobrze rozumiemy.
Błąd 3: Przecież on wie, że ja go rozumiem, więc nie oddaję rozmówcy tego, co słyszę w jego słowach, nie zauważam jego stanów emocjonalnych, a to powoduje, że rozmówca czuje się niesłyszany.
Błąd 4: Słucham i podążam za swoją mapą rzeczywistości, a to sprawia, że zamykam się na komunikaty drugiej osoby, gdyż tylko moja mapa jest poprawna.
Błąd 5: Oceniam, krytykuję i stosuję inne bariery komunikacyjne, ale wydaje mi się, że robię dobrze.
Tymczasem Twój rozmówca przede wszystkim potrzebuje Twojej uwagi, czasu i poczucia wysłuchania.
„Największą ludzką potrzebą, oprócz przetrwania fizycznego jest przetrwanie psychiczne – być zrozumianym, akceptowanym, potrzebnym i docenianym” – to słowa jednego z moich intelektualnych mistrzów Stephena R. Covey, autora „Siedmiu nawyków skutecznego działania”. Potrzebę zrozumienia, akceptacji, bycia potrzebnym i docenionym możemy zaspokoić, gdy ktoś obdaruje nas uważnym empatycznym słuchaniem i… po prostu nas usłyszy. Spróbuj zrobić choć jeden krok, by słuchać lepiej i pełniej.
Jeśli zaciekawił Cię ten temat, zasubskrybuj mój kanał na Youtube, gdzie będzie dostępne moje wystąpienie TEDxUniOpole. Zachęcam Cię także do obserwowania mojej strony www.o-media.pl gdzie zamieściłam tekst blogowy na ten temat oraz mojego profilu Ewa Kosowska-Korniak na Instagramie. W kolejnym odcinku „Wyspy Inspiracji” opowiem Ci o barierach komunikacyjnych w słuchaniu.